Domowy ocet jabłkowy jest banalnie prosty do wykonania i nieporównywalnie smaczniejszy niż ten
ze sklepu. Używam go wszędzie tam, gdzie zwykle w przepisach występuje ocet. Jest wiele zdrowszy od zwykłego octu, zawiera wiele naturalnych witamin z grupy B , wit C, potas, sód, wapń , żelazo, magnez, wiele polifenoli, pektyny, enzymy czy też aminokwasy.
Dawniej był wykorzystywany w medycynie jako środek antybakteryjny (odkażanie), przeciwgrzybiczy (skóry, paznokci), a także jako środek do utrzymywania czystości w domu.
Składniki:
skórki ze słodkich jabłek
przegotowana i ostudzona woda
cukier
Na każde 200g skórek dodajemy 1 l wody i 4 czubate łyżki cukru. Całość wrzucamy do gąsiora
(lub innego szklanego naczynia), przykrywamy szczelnie gazą, aby nastaw oddychał
a równocześnie muszki nie miały do niego dostępu. Odstawiamy w ciepłe i ciemne miejsce
na 4 tygodnie- w tym czasie powinna zakończyć się fermentacja wstępna, kiedy to nastaw pieni się.
W tym czasie należy całość od czasu do czasu przemieszać aby nie spleśniało. Na wierzchu może pojawić się gruby, gładki, galaretowaty kożuszek (tzw. matka octowa). To oznacza, że proces tworzenia się octu przebiega prawidłowo a nasz ocet wyszedł bardzo wartościowy.
Po 4 tygodniach zlewamy ocet do butelek i odstawiamy na kolejne 4-6 tygodni by się wyklarował. Im dłużej stoi, tym bardziej wyrazisty w smaku staje się.
Uwagi:
Skórki można zastąpić całymi jabłkami, najlepiej słodkimi
Matka octowa przyda nam się do tworzenia innych octów (śliwkowych, malinowych itp)
Ocet im dłużej stoi, tym jest smaczniejszy
Na dnie butelki może pojawić się osad, szczególnie przy niefiltrowanym (ja nigdy nie filtruję)- nie jest on oznaką, że nasz ocet zepsuł się, świadczy o tym że jest naturalny
Ocet ma właściwości lecznicze- piję na czczo łyżkę octu rozpuszczoną w 3/4 szklanki wody- poprawia pracę żołądka
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz