Jest to chyba najprostszy sernik jaki znam. Przy tak niskim nakładzie pracy wychodzi naprawdę rewelacyjny. Nie da się go sknocić.
1kg mielonego twarogu (lub z wiaderka jak ktoś woli)
6 jajek
2 budynie waniliowe na 3/4l
2 szklanki mleka
1 szklanka cukru pudru
sok z 1 1/2 cytryny
na spód:
2 paczki zmielonych herbatników
1łyżka masła
polewa:
szklanka cukru pudru
1 łyżeczka soku z cytryny
kilka łyżeczek wody
Herbatniki mielimy, dodajemy masło i wykładamy na spód blachy wyłożonej papierem do pieczenia. Twaróg mielimy, miksujemy z żółtkami i cukrem, dodajemy mleko, sok z cytryn i budynie. Białka ubijamy na sztywno i mieszamy delikatnie łopatką z masą. Pieczemy 70 min w temp. 180 stopni.
Polewa: wlewamy sok z cytryny do cukru pudru i mieszamy, dodajemy po 1 łyżce wody i cały czas mieszamy aż uzyskamy odpowiednią konsystencję, czyli gdy lukier będzie wystarczająco rzadki by dał się rozprowadzić po cieście ale nie za rzadki, by mógł stwardnieć.
Uwaga- uważamy z wodą by nie przesadzić. Jeśli komuś wleje się za dużo, to po prostu niech doda troszkę więcej cukru pudru:) Spokojnie, następnym razem będzie lepiej, nabierzesz wprawy:))
jaki wysoki,na pewno smaczny
OdpowiedzUsuń