czwartek, 5 maja 2016
placki na maślance
Rewelacyjne, pulchniutkie placuszki według starego przepisu. Najlepsze jednak a ciepło:)
1kg mąki
500ml maślanki
2 jajka
1 łyżeczka sody
1/4 łyżeczki soli
2 łyżki cukru
1 łyżeczka cukru waniliowego
olej do smażenia
ulubione owoce, syrop klonowy do dekoracji
Wszystkie składniki połączyć i zagnieść- powstanie gęste ciasto lekko klejące się do dłoni. Można tę czynność dokonać za pomocą Thermomixa (tak jak ja)- miksujemy wszystkie składniki poza mąką, dodajemy mąkę i ugniatamy, aż powstanie zwarta kula (całość zajmie ok 2 minuty).
Na patelni rozgrzewamy sporą ilość oleju (taką by przykryła połowę placuszka). Na rozgrzany wkładamy porcje ciasta. Ja wykrawam kawałek dużą łyżką zamoczoną w rozgrzanym oleju, wtedy ciasto nie przylepia się do niej. Kładziemy kawałek ciasta na patelni i rozpłaszczamy łyżką, bo placuszek urośnie dzięki dodatkowi sody. Smażymy na małym ogniu do uzyskania ciemnozłotego koloru. Podajemy posypane owocami i zlane syropem klonowym.
Uwagi:
1.Zbyt szybkie rumienienie placuszków spowoduje, że uzyskają ładny kolor z wierzchu a w środku będzie nadal surowe ciasto.
2. Placuszki smakują wybornie gdy dodamy do ciasta pokrojone w drobniutką kosteczkę jabłka
3. Maślankę możemy zastąpić zsiadłym mlekiem lub kefirem.
4. Jeżeli ktoś nie lubi syropu klonowego może go zastąpić dowolnym syropem owocowym lub po prostu posypać cukrem pudrem.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz