wtorek, 9 lutego 2016

kiełbasa czosnkowa słoikowa



Przepis jest miksem przepisów krążących po Internecie

1,5 kg szynki
500g karkówki
500g boczku
6 ząbków czosnku
3łyżeczki soli

1 łyżeczka majeranku
1 łyżeczka  gorczycy
1/2 łyżeczki chilli
1/2 łyżeczki mielonego pieprzu
10 utłuczonych  ziaren ziela angielskiego
1 duży liść laurowy


Mięso kroimy w kostkę 2x2 cm. Listek laurowy kruszymy i mieszamy z pozostałymi przyprawami, które potem dodajemy do mięsa. Należy dobrze wymieszać mięso z przyprawami. Tak przygotowane mięso zostawiamy na noc w chłodnym miejscu aby się peklowało. Następnego dnia mielimy na najgrubszych oczkach (10) i wkładamy do słoików. Staramy się ugnieść by nie było przestrzeni powietrza w kiełbasie. Słoiki napełniamy do 3/4 wysokości. Można dodać trochę żelatyny wtedy w mięsku będzie galaretka (w 1 szklance gorącej rozpuszczamy 3 łyżki żelatyny- do każdego słoika wlewamy odrobinę-1 2 łyżki).
Teraz czas na pasteryzację- suchą- w piekarniku lub mokrą- w wodzie. Zasada czasowa jest zawsze taka sama . Do wody warto dodać łyżkę soli- podnosi temperaturę gotowania.
Jeżeli będziecie wstawiać do piekarnika, to pamiętajcie by go wcześniej nie rozgrzewać- pasteryzujemy w temp 180%.
Warto pasteryzację powtórzyć 3 razy. W tedy nasze weka nie muszą stać w lodówce.

Czas zależy od wielkości słojów:
1l:   90 min+ 60min+40 min
500ml:   60 min+ 40 min+ 30min

Czas przechowywania po 3 pasteryzacjach wynosi 6 miesięcy.

Dlaczego tyle razy pasteryzujemy: Pierwsza pasteryzacja nie zabija wszystkich bakterii, niektóre mogą się wylęgnąć dopiero drugiego dnia, dlatego trzeba je "wybić" kolejny raz i by mieć pewność zrobić to trzeci raz- to tak w dużym skrócie:)





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz