czwartek, 18 września 2014
legumina z galaretką
Ulubiony deser z dzieciństwa. Moja babcia podawała go zawsze do niedzielnego obiadu. Sycący, delikatny.. idealne zakończenie uczty:)
galaretka:
owoce z kompotu (czereśnie , truskawki)
1 galaretka (pasująca do użytych owoców, tu truskawkowa)
sok z kompotu
1szkl soku z kompotu zagotować z 2/3 szkl wody, rozpuścić w otrzymanym roztworze galaretkę i zalać nią owoce z kompotu- odstawić do zastygnięcia.
6 jajek
1 szkl cukru
2 czubate łyżki żelatyny
sok z 2 cytryn
czas:)
Żelatynę rozpuścić w 1/4 szkl wody. Jajka sparzyć wrzątkiem (10 sekund). Żółtka utrzeć z cukrem na białą puszystą masę, białka ubić. Wymieszać żółtka z białkiem, dodać żelatynę i sok z cytryny. Na zimną galaretkę wyłożyć leguminę. Wstawić do lodówki.
Mniammmmm....lepsze niż współczesne lody;)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz