przepis z tej strony
Pierniczki są rzeczywiście miękkie (i takie pozostają), jednak mało słodkie, dlatego koniecznie potrzebują oprawy lukrowej
Składniki:
1/2 kg mąki
4 jajka
3/4 szklanki cukru
1 1/2 łyżki kakao
100 ml śmietany 30%
1 1/2 łyżeczki sody
2 łyżeczki przyprawy do piernika
125 g masła lub margaryny
200 g miodu
Rozpuścić masło z miodem, dodać przyprawę do piernika. Białka ubić na sztywno, dodać do nich cukier i żółtka. Śmietanę wymieszać z sodą, odstawić na kilka minut aż się masa spulchni.
Do miski wsypać mąkę, kakao, masę miodową i ubite jajka- wymieszać, na koniec dodać śmietanę- wyrobić ciasto.
Ciasto będzie dość luźne, ale tak ma być:)
Wstawić je do lodówki na dobę.
Następnego dnia stolnicę obsypać mąką i rozwałkować na niej ciasto na grubość ok 3mm. Wycinać kształty i kłaść na blaszkę. Piec 10 minut w temp 180 stopni.
U mnie dziś z cukrem pudrem, ale poniżej ciekawa propozycja lukru:
200g cukru pudru
2 łyżki pokruszonych bezów
3 łyżki ciepłej wody
Składniki ucierać około 8 minut na gładką, gęstą masę. Dodać dosłownie kilka kropel wody i ponownie wymieszać. Masa ma być gęsta ale nie twarda. (test na wykałaczkę: powinna lekko się przechylać ale nie upaść). Gotowym lukrem ozdabiamy pierniczki.
Warto zainwestować w dobry cukier puder.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz