środa, 10 lutego 2016

śledź w curry


W Internecie można znaleźć wiele wariacji śledzi w curry, tę znalazłam na  tu. Dlaczego wybrałam ten? Przypadł mi do gustu, bo można przygotować ja na kilka dni wcześniej, wiec jest idealny na różne święta czy imprezki, kiedy to w ostatnim momencie mamy dużo bieżącej pracy.
Poniżej przepis z niewielką zmianą, nazwałabym kosmetyczną- zmniejszyłam nieco ilość curry, gdyż uważam, że podana w w/w stronie,  zbyt mocno dominuje w potrawie.

składniki:
500g śledzi z zalewy solonej (matiasów)
1-2 łyżeczki curry
2 łyżki majonezu (lub 1majonez+1 śmietany)
1 czerwona cebula
5 ogórków konserwowych

zalewa:
2 szklanki wody
2 szklanki octu
2 łyżki cukru
2 łyżki solu (płaskie)
3 liście laurowe
3 ziela angielskie
3 ziarna pieprzu
4 goździki
1 łyżeczka gorczycy

Śledzie moczymy w wodzie przez 4-6 godzin aby zmniejszyć ich zasolenie.
Składniki na zalewę umieszczamy w jednym garnka i doprowadzamy do zagotowania. Następnie pozostawiamy zalewę do całkowitego ostudzenia (temp.pokojowa). Przestudzoną zalewą zalewamy wymoczone, odsączone i pokrojone w kostkę śledzie ( ja każdy płat podzieliłam na 5 części). Pozostawiamy na 5-7 dni w lodówce.
 Na kilka godzin przed podaniem przygotowujemy sos: ogórki i cebulę kroimy w drobną kosteczkę, dodajemy majonez, śmietanę i curry. Śledzie wyjmujemy z zalewy, zalewamy sosem curry i ponownie odstawiamy na kilka godzin aby składniki przesiąknęły swoimi aromatami.



1 komentarz: