piątek, 6 września 2013
pasta vindaloo
(przepis przywiozłam z Indii)
Przygotowanie całości: ok 25min.
(wystarcza na 8 słoików 200g)
10 szt świeżej papryki chilli
5 cm świeżego imbiru (nie żałować)
12-15 ząbków czosnku (w zależności od wielkości)
1 łyżeczka gorczycy
1/2 łyżeczki kuminu
1/2 łyżeczki ziaren kozieradki
250gram cebuli
1/2 kg pomidorów
8 ziaren kardamonu
oliwa lub olej kokosowy do smażenia
3 łyżki octu białego winnego
Cebulę drobno kroimy i podsmażamy na złoty kolor. Paprykę ( w całości, razem z pestkami, usuwamy tylko zielony ogonek), imbir, czosnek, gorczycę i ocet miksujemy na gładką masę. Dodajemy pomidory-znowu miksujemy, resztę przypraw (z kardamonu trzeba zdjąć zieloną łuskę- w środku mamy czarne ziarenka- to właśnie to co nas interesuje), cebulkę i gotujemy na małym ogniu ok 20 minut aż uzyskamy konsystencje pasty. Można pobawić się i połowę czosnku pokroić w bardzo cienkie płatki albo w słupki. Ja dzielę czosnek na 2 części, jedną miksuje na gładka masę a drugą dodaję pod koniec, z pomidorami tak, by zostały małe grudki.
Uwagi: ziarna kozieradki dostępne są w sklepach egzotycznych lub...w aptece (tam właśnie kupiłam) bo to roślinka lecznicza:)
Ach ten zapach w kuchni.... Ja zamykam pastę w małych słoiczkach, dzięki czemu cieszę się nią dłuższy czas:)
Jest to jedna z najostrzejszych przypraw w kuchni goańskiej. A do czego podawać? Z kurczakiem, jagnięciną, można też do wieprzowiny. Koniecznie w duecie z ryżem:)
Jak zrobić tego kurczaka:
Zostawić w paście na minimum 3h (najlepiej całą noc) . Następnie całość zalać szklanką wody i dusić pod przykryciem do miękkości kurczaka (w zależności jaka to będzie część- od 30-45 minut).
Uprzedzam- piekielnie ostre! mniaam..;)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz